istock
4.48 (153)
Gnocchi to miękkie i pulchne kluseczki ziemniaczane rodem z Włoch, które pokochał już cały świat. Do złudzenia przypominają nasze kopytka, ale wyróżniają się charakterystycznym kształtem. Można je podawać na wiele różnych sposobów, na przykład z masłem szałwiowym, sosem pomidorowym lub pesto. Jak zrobić gnocchi jak z prawdziwej włoskiej trattorii? Zobaczcie nasz prosty przepis.
ziemniaki 1 kg
mąka pszenna 250 g
jajka 1 szt.
sól 9 g
Ciasto: ziemniaki gotujemy w mundurkach, po czym odcedzamy je i odparowujemy. Kiedy lekko przestygną, obieramy je i przeciskamy przez praskę. Dodajemy do nich jajko, mąkę i szczyptę soli. Całość krótko zagniatamy na zwarte ciasto.
istock
Formowanie kluseczków: robimy z ciasta cienki wałek (tak samo, jak podczas przygotowywania kopytek). Kroimy go na kawałeczki, a każdy z nich odciskamy na widelcu, tworząc rowki.
istock
Gotowanie: podgrzewamy wodę w dużym garnku. Kiedy zacznie wrzeć, wsypujemy do niej płaską łyżeczkę soli. Wrzucamy gnocchi partiami i gotujemy je przez około 2 minut od momentu, kiedy wypłyną na powierzchnię. Wyjmujemy je łyżką cedzakową.
istock
Porady
- Przepis na gnocchi nie różni się właściwie od podstawowej receptury na kopytka, ale włoski wyrób ma nieco inny kształt, a także odrębne zastosowanie. Polskie kluseczki często podajemy z tradycyjnym mięsnym gulaszem lub na słodko, podczas gdy na zachodzie popularnym wyborem jest sos pomidorowy lub śmietanowy, pesto lub okrasa z masła szałwiowego.
- Ciasto wyjdzie najlepiej z mączystych, sypkich odmian ziemniaków. Konieczne jest gotowanie ich w mundurkach, żeby miąższ nie nasiąkł wodą. Można je też upiec. Należy przecisnąć je przez praskę i zagnieść z pozostałymi składnikami, kiedy są jeszcze ciepłe.
- Kluseczki z ziemniaków można po ugotowaniu usmażyć na maśle. Zyskają dzięki temu rumianą, chrupiącą skórkę. Trzeba najpierw bardzo dobrze rozgrzać tłuszcz, inaczej przykleją się do patelni i rozpadną. Ciekawym pomysłem na obiad są też gnocchi zapiekane. Można ułożyć je w naczyniu żaroodpornym, polać na przykład sosem pomidorowym i posypać startym serem.
- Żeby kluseczki gnocchi nie były zbyt twarde, dobrze jest dodawać mąkę stopniowo, kontrolując na bieżąco konsystencję ciasta. Lepiej dosypywać ją partiami niż dodać zbyt dużo jednorazowo. Nie zagniatajmy składników zbyt długo, inaczej kluski ziemniaczane wyjdą twarde i gumowate.
- Włoskie kopytka można mrozić, najlepiej już po ugotowaniu. Należy posmarować je odrobiną oleju i rozłożyć obok siebie na tacy, tak żeby się nie posklejały. Po kilku godzinach chłodzenia, gdy stwardnieją, można je przesypać do woreczka foliowego i umieścić w zamrażarce.
- Istnieje kilka sposobów formowania gnocchi. Jednym z nich jest rolowanie każdej kluseczki na specjalnej drewnianej deseczce z rowkami, którą wyciska się charakterystyczne wgłębienia. Jeśli nie mamy takiego sprzętu, możemy użyć widelca.
Z czym jeść gnocchi? Te apetyczne kluseczki z powodzeniem stworzą samodzielne danie. We Włoszech podaje się skąpane w oliwie lub masełku szałwiowym, z odrobiną tartego parmezanu. Pasują do nich także przeróżne dodatki mięsne i warzywne oraz kremowe sosy. Oto kilka propozycji na pyszne danie obiadowe zainspirowane kuchnią słonecznej Italii:
Osoby szukające pomysłu na danie z solidną porcją białka na pewno zadowoli przepis na gnocchi z kurczakiem. Delikatne białe mięso idzie w parze z sosem śmietanowym, ale można też dusić je w pomidorach lub pikantnym sosie z chorizo. Warto też przyrządzić kluseczki z tradycyjnym ragù, które kojarzymy głównie jako dodatek do spaghetti lub lasagne.
Włoskie gnocchi (wymawiamy niokki) przygotowuje się bardzo podobnie jak nasze polskie kopytka. Wystarczą więc gotowane ziemniaki, jajko, mąka i sól. Tradycyjne kluseczki przyprawia się dodatkowo odrobiną gałki muszkatołowej, która nadaje im charakterystyczny posmak. Przepis na gnocchi można jednak nieco modyfikować, zamieniając ziemniaki na bataty lub wykorzystując barwne puree warzywne. Dzięki takim eksperymentom mogą powstać na przykład: